sobota, 20 lipca 2013

144/365 dni z aparatem

dzien 144

Dzisiaj podbijalisny Danie plynelismy statkiem chodzilismy waskimi uluczkami gdzie mozna poczuc sie jak sto lat temu albo jeszcze wiecej.Sporo zdjec na Facebooku na moim profilu ;) ide usypiac malucha bo nawet tego posta nie moge napisac w spokoju ;)


piątek, 19 lipca 2013

143/365 dni z aparatem

dzien 143

Coraz trudniej znalesc mi cos nowego gdzie jeszcze nie bylismy ;) dzis odkrylam afykanski park ze zwierzetami z Afryki.Byly slonie najmlodszego one najbardziej zainteresowaly ;) zyrafy, nosorozce, zolowie, kobry i wiele innych.Pozniej pojechalismy na dobre jedzonko do tajlandzkie do Helsingborga po udalismy sie na spacerek siedzielismy na dlugim pomoscie i patrzylismy na statki.



czwartek, 18 lipca 2013

142/365 dni z aparatem

Dzien 142

Zebralo nam sie dzisiaj na wedrowki ;) ;) pierwsze odwiedzilismy Kristianstad a pozniej udalismy sie dalej w droge do Forsakar by zobaczyc dwa najwieksze wodospady w Skåne ;) powiem tak dla mnie najwieksze to gdzies takie jak Wielka Siklawa w Zakopanym a te wodospady to mala Siklawa ;) ale wycieczka super i fajnie to zobaczyc na wlasne oczy.Problem tylko z wydostaniem sie i gosc w autobusie sie narywal ze wracamy do domu przez cale Skåne ;)


środa, 17 lipca 2013

141/365 dni z aparatem

dzien 141

Dzisiaj bylismy caly dzien w Ystad i chodzilismy sladami Kurta Walandera ;) uwielbiam te waskie uliczki to miasto ma swoj klimat.Odwiedzilismy rowniez port i plaze.Bylismy na dobrych lodach i widzielismy marknad z prawie pol swiata;)




wtorek, 16 lipca 2013

140/365 dni z aparatem

dzien 140

Dzisiaj caly dzien boli mnie kregoslup i biodro przez wczorajsze wedrowki.No ale cierp cialo jakzes chcialo ;) dzisiaj nic nowego nie zobaczylismy moze jutro nadrobimy.W ostatniej chwili zrobilam tez zdjecie na bloga.Moj maluch uwielbia wygladac przez okno i obserwowac plac zabaw czy przechacacych ludzi.Wybieglam szybko na balkon i powstalo oto to zdjecie:) jeszcze bym zlapala z pospiechu zajaca czyli normalnie mowiac wywrocila bym sie tak sie spieszylam :) bo czywiscie moj szkrab w pare sekund dolonczyl do mnie na balkon :)





poniedziałek, 15 lipca 2013

139/365 dni z aparatem

dzien 139

Dzisiaj bylisny w National Park i moj maz wyprowadzil nas 3 km w pole bo jedna szwedka powiedziala mu ze 20 min samochodem jechala.Tylko do niego nie moglo trafic jak mu tlumaczylam ze samochod porusza sie z wieksza predkoscia niz my.Cos licha nauczycielke mial od matenatyki;) w kazdym razie ja z Maksem i Milkiem sie zbuntowalam i poszlam w przeciwnym kierunku.I chwala Bogu bo bysmy tylko asfaltowa droge zobaczyli.A tak doszlismy i do jeziora i do kanionu ;)
Zdjecie prosto z komorki ;)


niedziela, 14 lipca 2013

138/365 dni z aparatem

dzien 138

Dzisiaj sie bardzo oziebilo u nas.Moi jak mnie widza ze wlanczam aparat uciekaja ;) wiec dam im odpoczac.Uchwycilam oto takie kwiaty w sloneczku;) nie mialam za duzo czasu na fotografowanie bo moi panowie sie niecierpliwili.Musze sama wyjsc z aparatem tylko jak ti zrobic jak najmlodszy do WC mi samej nie pozwoli wyjsc ;)