wtorek, 11 czerwca 2013

105/365 dni z aparatem

dzien 105

Jak ten czas biegnie juz 105 dzien a dopiero co wrzucalam pierwsze zdjęcie.Dzisiaj moj lobuz w pelnej krasie ;) bez retuszu z odrapana porozbijana buzia.Ot prawdziwe dozarte chlopaczysko;) ze swoimi cudasnymi blekitnymi oczyskami ktorymi bierze wszystkich na litosc ;)